Byliście tu:)

środa, 6 lipca 2011

I pada...

Gdzie to lato? Aż nie chce mi się z domu wychodzić. Miało nie być posta, ale... Przypomniałam sobie o tym, o czym wczoraj zapomniałam.
Aniu wybacz, zapomniałam wczoraj o tym przepisie:(  Poprawiam się.
Krem bananowy do tortu
0,5 l śmietany tortowej (u mnie 36% łowickiej)
galaretka, najlepiej o jakimś wyszukanym smaku i kolorze np. owoce leśne (u mnie galaretka ametystowa z Wodzisławia - ma niesamowity smak; genialne są te galaretki, jest nawet niebieska)
może trochę cukru pudru, ale niekoniecznie
banany pokrojone w dużą kostkę, byle jak - tak z 8 szt., ale może być mniej.

Galaretkę rozpuszczamy w ok. 1/2 - 3/4 szkl. wody,  wystudzamy. Ubijamy śmietanę z cukrem pudrem, powoli wlewamy galaretkę, jak zgęstnieje - przestajemy ubijać i dodajemy banany, mieszając łyżką. Wstawiamy do lodówki i jak uzyskamy pożądaną gęstość, smarujemy biszkopt. Krem jest naprawdę bardzo dobry, co prawda tort ma nierówną powierzchnię (przez te kawałki bananów), ale fajnie wygląda. Wychodzi tego naprawdę sporo - wystarczy do posmarowania biszkopta upieczonego w zwykłej tortownicy przekrojonego na 3 części. Smacznego!

A skoro już jest post, a Juta upomniała się o pazury - są i one. Nie myślcie, że ja tak codziennie je maluję. Najwyżej raz, dwa razy w tygodniu. Często zmywam gary, więc i lakiery nie trzymają się przez cały tydzień. Miałam nie pokazywać na stopach, zastanawiałam się czy wypada takie rzeczy pokazywać na blogu ale co tam:)
I tak żeby nie było bez żadnych robótek, pokazuję starą torbę uszytą ze spódnicy. Szkoda mi było wyrzucić spódnicę, a materiał fajny. Te kwiatki tylko takie byle jakie, ale wymienię je na jakieś szydełkowe. W pierwszej wersji torba była z takim paseczkiem z koralików, a jak się znudziły, to dałam te kwiatki. Do następnego.

4 komentarze:

  1. Dzięki za przepis,pazurki śliczne,chciałabym mieć takie,a torba super pomysł.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu jak to nie wiesz gdzie to lato ???? u mnie :)
    Ja padam od upałów i mam już serdecznie dość :\

    Pazury super :) no i czemu niby u stóp miała byś nie pokazywać ??? Śliczne są :)

    buziaki :*** i duuuużo Słonka przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To zależy kto to robi.Zapewniam Cię że Tobie naprawdę wypada.Ja oczywiście żartowałam:)))Wiem że jesteś strasznie zapracowaną osóbką.Torba bardzo fajna.
    Pozdrawiam serdecznie życząc nam wszystkim aby przestało padać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Juta: wiem, że żartowałaś, tak się tylko akurat złożyło że pomalowałam:)

    OdpowiedzUsuń