Byliście tu:)

niedziela, 20 maja 2012

Kolorowo, a właściwie to czerwono:)

Bo taki właśnie kolor dominował w wymiance kolorowej, którą zorganizowała Lucyna. Należało podać swój ulubiony kolor, by para wymiankowa mogła przygotować w tym kolorze prezenty.
Ja lubię dużo kolorów, ale akurat wybrałam czerwony.
Wylosowała mnie Joie. Zobaczcie, co przygotowała. Mnie zabrakło słów ze wzruszenia. Bo nie dość, że taka ogromna ilość, to jeden prezent piękniejszy od drugiego. Nie mogę się nacieszyć! Wszystko zagarnęłam dla siebie, z wyjątkiem frywolitkowych kolczyków, które skradły serce mojej koleżanki. wśród tylu prezentów postanowiłam się ciut podzielić.








Koralikowe kolczyki już założyłam i muszę powiedzieć, że przykuwają uwagę zazdrosnych oczu:)
Igielniczek cudnie udekorowany, kryjący całe mnóstwo przydasi, w tym frywolitkowe kwiatuszki, które już wiem, jak wykorzystam. Oj przyda się wszystko, przyda! 
Piękna świeczka, coś słodkiego (no tym się podzieliłam z resztą rodzinki)...
I zakładka, która jest w użyciu (a właśnie marzyła mi się jakaś frywolitkowa:))...
I piękne serducha, które dołączyły do mojej mini-kolekcji (mam już  kilka serduszek z wymianek, a to znaczy, że chętnie dzielicie się Waszymi sercami!)...
I podkładki szydełkowe pod kubki (sama robię na szydełku, ale podkładek nie robiłam sobie nigdy:))
A najważniejsze z tej wymianki jest to, że poznałam cudowną, ciepłą, piękną i zdolną Kobietę o Wielkim Sercu! Piszę poznałam, bo jak podziękowałam mailowo za prezent, to na jednym mailu się nie skończyło i niech tak zostanie. Joie, DZIĘKUJĘ!!!!
Żeby nie było za długo, bo znów niebezpiecznie zaczynam się rozpisywać, pokażę, co wysłałam Basi. Nie wiem, czy paczka dotarła, ale sądzę, że już powinna. 
Prezent również w czerwieniach: pudełeczko recyklingowe, sutaszowe kolczyki, naszyjniczek, trochę przydasi i coś słodkiego. Mam nadzieję, że się podoba. Zdjęcia wyjątkowo kiepskie, ale inne nie chciały wyjść.

Lucynko, dziękuję Ci za fantastyczną zabawę!

Na polu robótkowym działam trochę,mam też coś do pokazania, ale nie tym razem.
Dlaczego jutro poniedziałek?!?

Miłego tygodnia Wam życzę i dziękuję, że zaglądacie, choć ostatnio niezbyt często coś u mnie posty.

5 komentarzy:

  1. To jest cudowne czerwone "szaleństwo". Same przepiękne rzeczy.
    Kolczyki i te Twoje jak i te które dostałaś cudowne.
    Pozdrawiam serdecznie jeszcze niedzielnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekne prezenty dostałaś i równie piękne przygotowałaś! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wspólną zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  3. paczka dotarła. bardzo dziękuję!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prezenty przygotowałyście :) Aż się zrobiło gorąco od tych czerwieni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No i się zarumieniłam ;) Dobrze, że mnie nie widzisz :) Ja również cieszę się, że mogłam Ciebie poznać... I miło mi, że prezenty jakie dla Ciebie przygotowałam przypadły Tobie do gustu :)

    Buziolce Szalona Kobietko :*

    OdpowiedzUsuń