Byliście tu:)

niedziela, 27 maja 2012

I znów różnie:)

Żeby nudno nie było:) Piszę tego posta półprzytomna ze zmęczenia, bo dziś byliśmy na rajdzie rowerowym. Ja jako jeden z organizatorów:) Ale ciężko było wracać. W sumie prawie 40 km. W większości mogliśmy podziwiać cudną przyrodę Bolimowskiego Parku Krajobrazowego, który nas otacza. Dobrze, że nie braliśmy Adasia, bo nie dałby rady. Na szczęście Izuśka nie poległa, ale to twarda sztuka. Nie powiem, co nie boli:) Ale pogoda była idealna. I ponad setka ludzi, co na nasze wiejskie tereny jest niemałym sukcesem:)
A skoro już o sukcesach mowa, to po powrocie się dowiedziałam, że dostanę książkę od Jolinki:) Jestem wniebowzięta, bo znów coś ciekawego poczytam i będę mogła zorganizować mini-rozdawajkę z niespodzianką:)))
I kolejna fajna rzecz: truskawa znalazła się w szczęśliwej  wyzwaniowej Top-trójce:) (banerek z boku) Dziękuję Modraczku za wyróżnienie i świetny, smakowity temat!
Pokazywać też będę, a co:) Znów w zieleniach, czyli zamówiony pierścionek, a przy okazji nowy lakier magnetyczny w super oliwkowym kolorze, tym razem paski. I to jest to. Wygląda na pazurach świetnie i kosztuje przyzwoicie.



A jak pazury, to sezon imprezowy trwa, więc od czasu do czasu będą pojawiać się moje manikiurowe wariacje na pazurkach koleżanek.
Tu u Beatki, granatowa zeberka na cieniowanych bielach i niebieskościach. 

Beata zdradziła rąbek tajemnicy, w co ubiera się na uroczystośc komunijną, a ja od razu zaproponowałam jej bransoletkę, którą akurat wczoraj skończyłam, bo zachciało mi się wziąć udział w Szufladowym morskim wyzwaniu:) 



Pasowała jak ulał, więc od razu, gdy pazurki schły, dorobiłam kolczyki:) Zgłaszam komplecik do wyzwania, którego piękny banerek wygląda tak:

Niemal poczułam się jak na wakacjach:)
Tak, wiem, znów przydługo, ale ja już taka gaduła jestem i już. Kto nie chce, ten nie przeczyta, tylko wpadnie pooglądać:)

O rety, jak ja jutro wstanę do pracy? Jakieś okłady na tylną część ciała poproszę... I na kolano też...
Tym optymistycznym akcentem kończę mojej wywody, życząc Wam miłej nocki i wspaniałego tygodnia. Witam nową Obserwatorkę i baaardzo dziękuję stałym tuzaglądaczom i komentującym.

11 komentarzy:

  1. Bransoletka jest prześliczna.Kolczyki również.
    Kochana, zdecydowanie za mało używasz roweru:))))
    Pazurki super.
    Spokojnego i miłego tygodnia Ci życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są te lakiery z magnesem, sama takich używam :)
    Bransoletka piękna!
    I gratuluję wyróżnienia w wyzwaniu, bo truskawa super

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj to gratuluję sukcesu rajdu :) jako współorganizatorka powinnaś być dumna :) Nam też weekend minął aktywnie, ale do pracy wstałam nawet przed czasem ;)

    ps. Piękny pierścionek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Droga Kasiu! zabieram się za wymiankowy koszyczek dla Ciebie! :)dam znać jak już będzie gotowy do wysłania i poproszę o Twój adres! :)
    Bransoletka na konkurs jest śliczna! pozdrawiam cieplutko!!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No no "Siostrzyczko" przesadziłaś z ruchem na świeżym powietrzu hahaha ;-))). Kasieńko myślę, że po biurowym tygodniu pracy i tak świetnie sobie poradziłaś. Gratuluję. Biżutki jak zwykle prześliczne. Pozdrowionka dla rodzinki. ula

    OdpowiedzUsuń
  6. pierścień boski! A bransoletkę chcę zrobić sobie podobną :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Biżuterię stworzyłaś piękną... :) U mnie w sklepiku też są te lakiery... Ale takiego kolorku nie ma ;/ A szkoda bo piękny jest :)

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Polecam na rower szersze siodełko, można po prostu samo siodełko kupić i założyć. Na przyszłość bardzo pomoże, wiem co mówię, przetestowane na własnym zadku;]]

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe prace:)Cudowne:)
    Dziękuję za udział w Szufladowej zabawie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne prace. Lakier masz super:) gdzie kupiłaś i jak sie nazywa? Obłędnie to wygląda

    OdpowiedzUsuń
  11. a znalazłam filmik już sobie :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń