Sobie zrobiłam takie fajne kolczyki - pierwszy raz inaczej, bez szycia. Na poprawę humoru.
A broszka - kolejna dama - w prezencie dla koleżanki, a przy okazji na Szufladowe wyzwanie. Zastanawiałam się, czy może być, ale poprzednia dama była inna, inne odcienie sutaszu, inaczej szyta i inna koronka. No i metalowy element, którym oprócz bazy jest aluminiowa różyczka. Taka staromodna damulka:)
W nieco podobnym stylu zawieszka. Sama nie wiem, czy mi się podoba efekt końcowy. Nie wiem na czym to zawieszę, może niekoniecznie na tym sznureczku.
Kolczyki z koralików odprutych od jakiegoś szalika, zrobione jakiś czas temu. Takie zwykłe i proste, w sam raz dla małej dziewczyny. Mieną się różnymi kolorami, ale tego nie zobaczycie:)
I Adasia jajo po liftingu. Namiętnie we trójkę opalaliśmy kawałki organdyny nad świeczkami. Kompozycja kwiatków - 100 % Adaś. Niech spadają w tej szkole.
Nie znoszę poniedziałku. Nie znoszę. Ale skarżyć się nie będę, bo coś przynajmniej robótkowego powstało.
Dzięki za każde słowo, czytane przeze mnie po kilka razy. Co ja mówię - pochłaniane z wieeelką radością. Witam nowe twarze - mam nadzieję, że zostaniecie i że się nie rozczarujecie. Miłego, słonecznego tygodnia! Idę wrzucić Izy nowość na bloga.
U ciebie zawsze coś fajnego można zobaczyć. Moja doba jest jednak o wiele za krótka....
OdpowiedzUsuńMyślami Cię ściągnęłam, czy jak? Właśnie pisałam komentarz u Ciebie:) I kto powiedział, że telepatia nie działa?
UsuńJajo najlepsze! :D
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że rozwijasz się niesamowicie.
OdpowiedzUsuńZarówno kolczyki jak i broszka piękne.Ale pisanka Adasia najpiękniejsza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
I dobrze, że na przekór wszystkiemu pomyślałaś o sobie i zrobiłaś te piękne kolczyki! a broszka świetna- taka bardzo stylowa. Marta
OdpowiedzUsuńDziewczyny mają 100% rację, że widać jak się rozwijasz i że w dobrym kierunku idziesz!:) Marta
OdpowiedzUsuńWszystko super, a kolczyki bardzo ładne. Jajo nawet po liftingu świetne, choc tamto też mnie się podobało :)
OdpowiedzUsuńJak mi się ta broszka podoba i kolczyki fajne :) Jajo teraz jeszcze ładniejsze,bo z Adasiowymi kwiatkami :) W szkołach to teraz tak ze wszystkim wymyślają,że nieraz już nie mam na to siły.
OdpowiedzUsuńPiękna brosza :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu Szuflady
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróznienie do mnie
OdpowiedzUsuńKochana zasługujesz na każde wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńBiżuteria vintage - superowo! Uwielbiam biżu w tym stylu, a Pani praca jest powalająca na kolana :)
OdpowiedzUsuńKolczyki śliczne - wyglądają jak pęk jakiś owoców :)
Powodzenia w wyzwaniu, a Adasiowe jajo urocze!
rewelacyjna broszka!
OdpowiedzUsuńJaka piękna ta broszka, zachwycona jestem.
OdpowiedzUsuń