Wczoraj, jak już się rozpędziłam, to powstało kilka rzeczy. Najpierw pierścionek, który szczególnie mi się podoba. Powstał przypadkiem, bo Iza chciała nauczyć się wstążeczkowych różyczek. To jest więc jej pierwsza:) Reszta to moja robota.
Zgłaszam go na wyzwanie w KK.
Pierścionek, na prośbę Izy zapozował też wraz z pudełeczkiem, taką mini-szkatułeczką. Słoiczek po kremie ozdobiłam decu (celowo go nie malowałam, żeby był ciut przeźroczysty), a wieczko małym hafcikiem.
Kolejny pierścionek wyszedł nieco tajemniczy, mroczny - prawie jak bohater romantyczny, dlatego zgłaszam go do kolejnego wyzwania w KK.
I jeszcze jeden
A tu wszystkie razem:
I kolczyki tak rzutem na taśmę się udziergały:) Tylko słabo je widać, ale lepszej fotki nie będzie, bo poleciały.
Dziś dostałam kolejne wyróżnienie od autorki bloga Magiczne Szydełko. Dziękuję z całego serca, na pytania odpowiem, ale nie przekazuję dalej, bo zawsze mam z tym problem.
1. Spełnione marzenie z dzieciństwa?
Przychodzi mi do głowy tylko drewniany domek dla lalek, który ma moja córka - zawsze chciałam taki mieć, a ona go dostała, więc tak jakbym i ja go miała:))
2. Włosy długie czy krótkie?
Teraz raczej długie niż krótkie, ale kobieta zmienną jest...
3. Sposób na nudę?
A co to jest nuda?
4. Sernik czy makowiec?
Chyba jednak sernik, ale łasucha się pytacie...
5. Ulubiona książka?
Nie mam takiej najbardziej ulubionej.
6. Gdy nikt mi nie przeszkadza...
Dłubię, dłubię, dłubię.... bo to lubię:)
7. Co najchętniej dajesz od siebie innym?
Zależy, czego chcą, ale dużo serca - to na pewno.
8. Jak będzie wyglądał świat za 100 lat?
No tego to nie dożyję:)
9. Drzewo z którym się utożsamiasz?
Brzoza? Zawsze miałam sentyment do brzóz. Czekam chwili, kiedy się zaczną delikatnie zielenić.
10. Zwierzę w domu?
Kot. Łobuz, ale go lubię.
11. Pieniądze szczęścia nie dają??
Niby nie, ale bez nich ciężko. Nie są najważniejsze.
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i odwiedziny!
Pierścionek z różyczką wstążeczkową po prostu zabójczy!!!!
OdpowiedzUsuńach pierwszy jest prześliczny! a reszta też świetna:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam,że takie duże pierścionki nie dla mnie:)))Zresztą Kasiu troszkę znasz moje upodobania.Zawieszkę frywolitkową wykonaną Twoimi zdolnymi rączkami owszem lubię i noszę:)))
OdpowiedzUsuńAle to ,że czegoś bym osobiście nie nosiła, nie może negować tego,że bardzo mi się podoba.Najbardziej ten pierwszy:)No i to pudełeczko,super.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
cudności natworzyłaś:)))
OdpowiedzUsuńKasiu kochana jesteś najzdolniejszym jubilerem jakiego znam:) Twoja biżuteria zawsze mnie zachwyca. Pierścioneczki są śliczne. Mnie najbardziej się podoba ten "mroczny". A słoiczek też śliczny. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńŚwietne pierścionki, powodzenia w wyzwaniach!!!
OdpowiedzUsuń