Na szczęście. Lubię, jak jest ciepło. W niedzielę było nawet bardzo ciepło. Już tęsknię za następnym latem, bo wiem, że to się niedługo skończy...
Pokazuję swój komplecik. Zauroczyły mnie w pasmanterii te śliczne, ceramiczne, malowane koraliki. Kupiłam "aż" 4 sztuki z mocnym postanowieniem, że nikomu nie oddam i będą tylko moje. No cóż, jak się ma fioła...
Komplecik powstał ponad tydzień temu i bardzo dobrze mi się go nosi. Został jeszcze jeden koraliczek i zastanawiam się, co z nim zrobię. Na pewno jak znajdę trochę czasu, to coś pokombinuję.
Ostatnio niewiele działałam, bo otwierała się nasza lokalna galeria. Jest tam wszystko: rzeźba, rysunek, malarstwo, rękodzieło... Jest fajnie, bardzo fajnie. Moje prace też wiszą. Nic nowego, bo nie mam kiedy. Po prostu powyciągałam ze swoich szkatułek i pudełek różności, trochę dorzuciłam tych, co się jeszcze nie sprzedały i tyle. Ale jest jedna nowa rzecz: przygotowałam okładkę na księgę gości. Uważam, że nieźle się prezentuje. Przepis na okładkę: stara pluszowa zasłona cioci mojego męża, która w jednym z wcieleń była narzutą, potem zalegała w mojej kopalni... Do tego bluzka z ciucholandu, która została kupiona ze względu na kolor i szydełkowy charakter, no i strusie pióra ze sklepu "wszystko po 3 zł"... Elegancko wyszło, nie?
Na koniec kolczyki wykonane na zamówienie. Właścicielka zadowolona. Zdjęcie kiepskie, ale może coś zobaczycie. I pierścioneczek. Podoba mi się bardzo. Reszty nie pokazuję, bo jeszcze nie mogę.
Ostatnio niewiele działałam, bo otwierała się nasza lokalna galeria. Jest tam wszystko: rzeźba, rysunek, malarstwo, rękodzieło... Jest fajnie, bardzo fajnie. Moje prace też wiszą. Nic nowego, bo nie mam kiedy. Po prostu powyciągałam ze swoich szkatułek i pudełek różności, trochę dorzuciłam tych, co się jeszcze nie sprzedały i tyle. Ale jest jedna nowa rzecz: przygotowałam okładkę na księgę gości. Uważam, że nieźle się prezentuje. Przepis na okładkę: stara pluszowa zasłona cioci mojego męża, która w jednym z wcieleń była narzutą, potem zalegała w mojej kopalni... Do tego bluzka z ciucholandu, która została kupiona ze względu na kolor i szydełkowy charakter, no i strusie pióra ze sklepu "wszystko po 3 zł"... Elegancko wyszło, nie?
Na koniec kolczyki wykonane na zamówienie. Właścicielka zadowolona. Zdjęcie kiepskie, ale może coś zobaczycie. I pierścioneczek. Podoba mi się bardzo. Reszty nie pokazuję, bo jeszcze nie mogę.
Serdecznie dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze. Bardzo chętnie czytam każde pozostawione słówko. Miłego dnia!
Kolczyki sliczne, ja dostałam pod choinke kolczyki i bransoletke z identycznych malowanych korali, pozostałe rzeczy równie ładne
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy,pazurki super!!!
OdpowiedzUsuńz tego 4 może broszkę albo pierścionek do kompletu bo komplecik jest przepiękny :) a okładka ekstra bardzo pomysłowa :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSliczny komplecik:)a z tego czwartego to tez pomyslalam o pierscionki do kompletu:|)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Kasiu okładka po prostu rewelacja!! Gdzie Ty mieścisz te wszystkie pomysły?
OdpowiedzUsuńBiżuteria śliczna, jestem pod urokiem Twoich sutaszy a Twój komplecik jest taki romantyczny...
Pozdrawiam :*
Świetna okładka! A te koraliki też bym kupiła gdybym to ja trafiła na takie:D
OdpowiedzUsuńTwoja biżuteria Kasiu jest śliczna. A okładkę na kronikę zrobiłaś iście królewską, zapewne goście chętnie się będą do niej wpisywać. Dzięki, że wpadłaś do Zacisza. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńTe przezroczyste kolczyki są wspaniałe! Bardzo pomysłowa okładka, koraliki nic dziwnego , że kupiłaś piękne są :)
OdpowiedzUsuńKomplecik piękny ale w rzeczywistości prezentuje się o wiele lepiej.Jeszcze go widzę...Pozostała biżuteria również piękna.Okładka wspaniała.Powstała jak coś z niczego:)
OdpowiedzUsuńMy również z sympatią wspominamy tą wizytę i jesteśmy pewne że nie była ona jedyną:))))))
Przesyłamy serdeczne pozdrowienia
Piękna biżuteria. Księga gości bardzo ładna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczną biżuterię tworzysz i co najważniejsze, każdy pomysł jest inny, zazdroszczę Ci kreatywności! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w galerii i świetnych jak okładka wpisów w księdze:)
OdpowiedzUsuńCudny ten komplecik jaki i pozostałe sutaszki. Może z tego czwartego koralika pierścionek zrobisz ? Okładka fantastyczna...Ty to pomysłowa jesteś kobieto :) Zobacz jak się rozwijasz...teraz Twoje prace można już w galerii kupić :) GRATULUJĘ :*
OdpowiedzUsuń