Tak po prostu. Zastanawiałam się, cóż mogę wykonać na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze. To znaczy wiedziała co, bo w temacie wyzwania jest bransoletka:) Zastanawiał mnie jednak wybór techniki. Z pomocą przyszły porządki w sznureczkach. Okazało się, że mam kilka wykonanych wcześniej elementów frywolitkowych. Często tak mam, że coś zacznę albo wykonuję jakąś małą próbkę, którą później wykorzystuję. Tak było właśnie z tą turkusową bazą robioną na igle. Nawet nie pamiętałam, że ja kiedyś zrobiłam:)
Potem dostałam przesyłkę od Preciosa Ornela z pięknymi koralikami. Sznurek sutasz aż się prosił, żeby go użyć. Postawiłam na asymetrię, taka bransoleta "freeform", zapinana na koralik, ale dobrze się trzyma. Używałam koralików Precosa i Toho. Fajnie by było pracować już zawsze z tak dobrymi koralikami... Potem jeszcze szydełkiem dorobiłam czarne frywolitki i voila. Zrobić jej dobrą fotkę trudno... To tak zawsze jest - jak jestem zadowolona z robótki, to ze zdjęć nie bardzo.
W każdym razie zgłaszam ją do udziału w wyzwaniu.
A tu prezencik od Preciosa Ornela:)
I - jak to w nedzielę - ciacho jakieś musi być. U Evenki widziałam "Poranną rosę". Musiałam jednak zmodyfikować - u mnie mąż nie lubi wiórków kokosowych. Kulki serowe są z dodatkiem pokruszonych herbatników. Nie miałam też śmietany i chciała ciasto polać galaretką. Cóż - galaretka stygnie, a ciasto nie doczekało... Dopadło do niego stadko spragnionych żarłoczków i zdążyłam posmarować tylko masą kajmakową o smaku kawowym... Moje ciacho nie jest takie ładne jak u Evenki, ale naprawdę smaczne. U mnie lubią ciasta wszelakie, byleby im upiec.
Miłego dnia Wam życzę i dziękuję za komentarze pod postem z pudełeczkami. Niedługo u Modrak głosowanie, więc proszę nie zapomnijcie o mnie:)
Świetna bransoletka - najbardziej fikuśny jest ten sutaszowy paseczek, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAleż ona piękna. To połączenie sutaszu i frywolitki to świetny pomysł. Wygląda jak barokowa biżuteria. Cudo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale bym zjadła, chociaż kawałek tego ciasta:) częstuję się jak jeszcze coś pozostało...na pewno już nie, jak nie doczekało galaretki:))))))
OdpowiedzUsuńBransoletka fantastyczna, masz super pomysły Kasiu!!!
Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci miłego tygodnia:)
Bardzo efektowna bransoletka...:)
OdpowiedzUsuńpiękna piękna piękna ! i tak mogłabym sięńią zachwycać bez końca!
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka :)
OdpowiedzUsuń