Byliście tu:)

czwartek, 23 sierpnia 2012

Wczoraj wymiankowo, dziś wyzwaniowo

Czyli czas na moje twory i wytwory. Ciągle trzymam w zanadrzu to, co moim zdaniem najfajniesze, ale jakoś tak układają się te moje posty. Ten post w całości poświęcam wyzwaniom w Szufladzie, bo dawno nic nie zgłaszałam do zabaw Szufladowych, a zawsze są świetne. Efektem wczorajszego wieczoru jest broszka w wyzwaniowych kolorach. Muszę przyznać, że kolory fajne, ale zestawienie dość trudne. Tym razem postawiłam na małą ekstrawagancję. Frywolitkowy wachlarz z odrobinką sutaszu. W roli głównej - najprawdziwszy bursztyn. Miał być naszyjnik, ale jakiś nienaszyjnikowy ten wachlarz, za to ciekawie się prezentuje, spinając turkusowy sweterek, czarna bluzka go lubi, a fioletowa (bo zgodnie z tematem kapka fioletu też się znalazła) woła do niego z daleka:) 
Jeśli Wam się podoba, mogę za niewielki grosik (25 zł + ok 4 zł koszty przesyłki) wachlarz odstąpić. Za szybką reakcję bonus w postaci frywolitkowych kolczyków w wybranym z wachlarza kolorze. Jest dość spory. Ten niebieski odcień jest w rzeczywistości turkusowy.


 
Kolejna rzecz to wyzwanie ze słoikiem. Miałam dwa słoiki po cukierkach. Jeden wyciągnęłam nie z szuflady, ale spod blatu:) Cukierki kupione właśnie dla słoików. Właściwie jeden przywiozłam od mamy, bo mi dała kiedyś koperek ze swojego ogródka. Koperek dawno się skończył, postanowiłam oddać mamie słoik (minęły ze dwa lata, hi, hi). Ale zrobiłam z niego coś innego. No wiem, do prawdziwego dekupażu to mi daleko, ale chciałam tak na ludowo, bo obie z mamą lubimy takie klimaty. Jako, że mam drugi słoik, pokazuję wersję przed i po odmianie. Mama była zaskoczona:))

I tradycyjnie banerek wyzwaniowy.

Jeszcze odpowiedź na pytanko Katariny79 - Kasiu, galaretki w takich fantastycznych kolorach są z Wodzisławia. Świetnie smakują, a kolory są wspaniałe, np. turkusowy, ametystowy, bursztynowy, rubinowy, szafirowy... W niektórych sklepach można kupić. Niesamowicie wygląda ptasie mleczko zrobione z mleka skondensowanego i tych galaretek.
Dziękuję Wam za komentarze w moich licznych ostatnio postach i witam nowe obserwatorki!

6 komentarzy:

  1. Słoiczek jest niesamowity. Kocham takie motywy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu zaszalałaś, cudnie wygląda frywolitka z sutaszem, trzymam kciukasy a słoiczek bosko odmieniony

    OdpowiedzUsuń
  3. Dwa grzyby w jednym barszczu,tfu, słoiku :)
    Wachlarz wygląda a filigranowy a słoik pięknie pomalowany!
    Pozdrawiam szufladowo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny słoiczek, a broszka śliczna

    OdpowiedzUsuń
  5. Broszka- wachlarzyk jest cudna :) Wspaniale to wymyśliłaś i połączyłaś :) Słoiczek nie do poznania :)
    Dzięki za odpowiedź,chyba nie widziałam u nas tych galaretek,ale będę się rozglądać :)

    OdpowiedzUsuń