Byliście tu:)

sobota, 8 czerwca 2013

TUSAL 2013 #6

W słoiczku mimo wszystko troszkę przybywa.

Pogoda sprawiła, że musiałam znaleźć małą chwilkę na rowerek w miłym towarzystwie synusia. Świat tak cudownie pachnie akacjami, czarnym bzem, skoszoną trawą... Dobrze, że nie mieszkam w mieście!

Nie mogłam się oprzeć, kupiłam sobie fuksję.

A w domu córcia postawiła polne kwiaty w towarzystwie irysa.

Za chwilkę, no może dłuższą chwilę, będzie i nieco twórczo.

2 komentarze:

  1. Bardzo lubię polne kwiaty:) słoneczna pogoda zachęca do spacerów

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknie i spokojnie u was... Ja tez nie mieszkam w miescie :)

    OdpowiedzUsuń