Ale jeszcze mam trochę do pokazania. Dziś czas goni, ale obiecuję, że będzie i walentynkowo i karnawałowo:)
Naszyjnik na wyzwanie w Szufladzie. Musiałam go zrobić, takiego wyzwania nie sposób ominąć.
Kamień zwany nocą Kairu znakomicie się nadawał:)
Ja tez wzielam udzial w tym wyzwaniu, ale Twoje pawie oczko jest zdecydowanie ladniejsze :)
OdpowiedzUsuńtrzymam mocno kciuki za to pawie cudo!:)
OdpowiedzUsuńUroczy wisior! Pozdrawiam i dziękuję za wzięcie udziału w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńŚwietne! Takie kolczyki byłyby tez super - jednak muszę nauczyć się frywolitki :)
OdpowiedzUsuńPięknie odzwierciedliłaś pawie piórko!
OdpowiedzUsuńFantastyczna kompozycja, podziwiam zestawienia :) Ja tez lubię łączyć różne rzeczy i widzę u ciebie że to jest na prawdę genialna sprawa, przedmioty staja się unikatowe :D Brawo.
OdpowiedzUsuńŚwietne pióro. Życzę Ci powodzenia! Ja już dawno nie brałam udziału w żadnym wyzwaniu, może uda mi się "reaktywować"
OdpowiedzUsuńśliczna kompozycja-
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię Kasiu no i oczywiście Izunię
Szafopa:) Nie jeden paw mógłby pozazdrościć.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń