Byliście tu:)

czwartek, 28 marca 2013

W końcu mam i ja

A co mam? U Was pełno świątecznych dekoracji, pisanek... Ja oczywiście w biegu coś przygotowywałam, bo potrzebowałam dekoracji do szkoły na stół wielkanocny w klasie Izy (Adaś nie chodzi do szkoły -angina, więc u niego ominęło mnie przygotowywanie). Dziecko wymyśliło, że zabierze małego królika do szkoły w ramach dekoracji. Wzięło dwa. Żywe słodziaki. Siedziały w koszyczku i chrupały marcheweczkę. Stół, na którym nie zabrakło nawet kiełbaski i chleba domowej roboty, zajął pierwsze miejsce. Ogromna zasługa czwartoklasistów i rodziców, którzy je dobrze wyposażyli:) Dzieci dostały grę do klasy, z czego były bardzo zadowolone. Potem pałaszowały z wielką przyjemnością wszystkie smakołyki. Niestety, nie zdążyłam cyknąć fotki, taki był pośpiech.
Nic to, przygotowałam (oprócz zeszłorocznych dekoracji) dwa jajka w koszyczkach, według kursu niezawodnej i utalentowanej Ani:) Fajne wyszły, jedno niezbyt równo... Miały wyjść takie "strukturalne", ale mało widać. Polecą w świat.
Zgłaszam je na wyzwanie u Karto_flanej.




Dla mnie zaś zostaje coś innego. Wczoraj kurier przywiózł zestaw do filcowania pisanki, zamówiony w Akademii Rękodzieła "Bocian" (zajrzyjcie, bo świetne rzeczy pokazują). Już dłuższy czas nosiłam się z zamiarem spróbowania czegoś innego... Padło na filcowanie tym razem. Efektem jestem sama zaskoczona, bo mi się baaardzo podoba! I te maki... Musiałam od razu spróbować. Zamiast świątecznych przygotowań wieczór spędziłam na filcowaniu. Dodam tylko, że miałam miłe towarzystwo. Iza filcowała również, efekty wkrótce na jej blogu. 
Chyba powoli wraca mi zapał do "tworzenia":) 



Pisankę w wersji filcowanej zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie, choć zgłoszono już mnóstwo pięknych pisanek.

Na koniec pokażę szybki sposób na świąteczną dekorację. Proste, ale całkiem przyjemne, prawda?

Macie ostatnie dni na zapisanie się na rozdawajkę - tutaj.

Gdybym już nie napisała w tym tygodniu, to życzę Wam przeżycia Świąt Wielkanocnych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, dużo spokoju i radości ze Zmartwychwstania Pańskiego. Nie napiszę Wam pewnie komentarzy, ale wiedzcie, że każdej zaglądającej osobie życzę prosto z serca wesołego Alleluja!


13 komentarzy:

  1. bardzo ładne jajeczka a te filcowane maczki przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Radosnych Świąt!
    Pisaneczki piękne! I te w koszyczkach i ta filcowa z maczkami-naprawdę śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietne jajeczka. Wszystkie takie ladne :) Nie wiem, ktore ladniejsze :) Pozdrawiam i wesolego alleluja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. przepiękne! w koszyku genialne, nie widziałam takich a maki wyszły przepiękne!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne pisanki!
    Serdecznie pozdrawiam i życzę miłych i pogodnych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne jaja,a to filcowane z makami cudne :)
    Dla Ciebie Kasiu i Twoich Najbliższych również zdrowych i spokojnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jajka w koszyczkach wiklinowych rewelacja.A filcowe ba marzenie...cudeńka.
    RAdosnych Świat!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne jajeczka, filcowane cudne! Wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne te pisanki.
    Życzę WAM przede wszystkim zdrówka oraz Spokojnych Pięknych Świąt. Na przekór tej pogodzie:(((
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałabym złożyć Tobie
    serdeczne, słoneczne i gorące
    życzenia:
    radości w sercu,
    pokoju w myśli i duszy
    oraz gwiazdek szczęścia w oku.
    Niech to będzie dobry, owocny, rodzinny czas...

    :***

    Kochana jajo filcowe CUDNE!!! Napatrzeć się nie mogę... i pierwsze mówisz??? Muszę i ja spróbować...

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne jajca, filcuj dalej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu, bardzo dziękuję za niespodziankę. Radości było co niemiara, bo święta jakby się przez to przedłużyły. Jajko jest świetne, bo zdolniacha z Ciebie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. o ranyyyyyyyyyyy ta z makami jest superek:) normalnie nie można oczu oderwać:)

    OdpowiedzUsuń