Dziecię moje wróciło z kolonii, przedstawiłam jej propozycję, więc uroczyście ogłaszamy:
NA WYZWANIE ZAPRASZAMY!
Powodów jest dużo:
- 30 obserwatorów,
- prawie 6 000 odwiedzin przez zaledwie 5 miesięcy,
- mnóstwo poznanych cudownych osob,
- wiele serca i ponad 300 komentarzy od Was,
- moje urodziny
-... i mogłabym tak jeszcze powymieniać.
Hasło: Coś z niczego i nowe ze starego", jako że już wiecie, że jestem fanką wszelakich przeróbek.
Zasady:
1. Pozostawienie komentarza pod tym postem z linkiem do swojej pracy ("bezblogowców" proszę o przesłanie fotki na mój mail kasian-79@o2.pl) najpóźniej do 20 sierpnia.
2. Wklejenie banerka mojego nieudolnego u siebie na blogu, sprawdzę:) No jak ktoś nie ma bloga, to rzecz jasna będzie bez banerka.
3. Prace zgodnie z hasłem są dopuszczalne w każdej twórczej dziedzinie - Wy już będziecie miały pomysły...
Ważne, żeby to rzeczywiście było coś z niczego, albo rzecz/rzeczy z odzysku (tu byłoby super, gdyby były fotki "przed" i "po" - bo to strasznie fajne): kartki, biżutki, ciuchy i cokolwiek chcecie. Nawet można coś ugotować - proszę bardzo.
4. Szanowne jury w postaci mojej Nadwornej Artystki (która już piszczy z zachwytu), mojej skromnej osoby oraz ze wsparciem dwóch Panów będzie się naradzać najpóźniej do 22 sierpnia, będę informować.
5. I nagrody. Na razie to są plany, ale w miarę upływu czasu, którego jednak nie ma za wiele, będę wrzucać fotki na zachętę. Na pewno coś sutaszowego, coś szydełkowego, może coś uszytego i coś od Izy. Do tego garść przydasi, w zależności od upodobań wygranej. No i tradycyjnie - ciut cukierków. Nie wykluczam wyróżnień.
To na tyle, co Wy na to? Zapisywać się proszę:) Może duże wymagania, ale tak bardzo lubię wyzwania, że nie mogłam oprzeć się pokusie. Bardzo, ale to bardzo lubię oglądać ciekawe blogi i Wasze pomysły. Mam nadzieję, że ktoś zechce wziąć udział. UWAGA: odpisuję na maile i komentarze.
Tu mój prosty banerek, a na koniec jedne z dokończonych kolczyków.
Dziś przyszły paczki z zamówionymi półproduktami, więc muszę popracować.
A! I jeszcze jedno: trochę ode mnie odpoczniecie, bo na chwilkę prawdopodobnie wyjedziemy. A tam zero internetu.
O jejku jaki fajny pomysł :) na pewno się zgłoszę, tylko muszę zrobić coś specjalnie na tę okazję :)))
OdpowiedzUsuńNa razie pozachwycam się kolczykami i życzę wspaniałego wypoczynku oraz dobrej pogody:))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Fajny pomysł, zgłosić to się zgłaszam, tylko ja mam zawsze problem z zamieszczaniem candy, banerków czy linków u siebie na blogu. W ogóle nie wiem jak to robić, a każdy eksperyment kończy się fiaskiem.
OdpowiedzUsuńNo ale popróbuję. Nie wiem tylko czy zdążę z tym wyzwaniem bo za tydzień wyjeżdżam w siną dal. Będziemy się mocować z czasem pozdrawiam cieplutko. Ania:)
Ależ Ty masz pomysły :)) Cóż, pomyślimy. Coś z niczego...chichichi ;) Gdy tylko mnie olśni co to może być, zamieszczę banerek.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji udanego wyjazdu życzę :))
Banerek zamieszczony, fotki przesłałam Ci na maila - jednym słowem podejmuję wyzwanie:)
OdpowiedzUsuńCześć Kasiu :)
OdpowiedzUsuńTemat wyzwania fajny - jest parę rzeczy, które mogłabym zgłosić na Twoją zabawę. Lubię takie przeróbki rzeczy, których już nie zamierzam używać w pierwotnej postaci - dam im nowe życie - nie lubię ogromnie nic wyrzucać.
Do wyzwania zgłaszam moje gumki do włosów - przyozdobiłam je skrawkami z koszulek, z których wyrosła moja córa.
http://3.bp.blogspot.com/-V5dc-Z7YuvU/ThtkU_eqVrI/AAAAAAAAAYM/GjFiPe0Twdo/s1600/Nowo%25C5%259Bci%2B013.jpg
Pozdrawiam
Madzia
Kasiu, banerek już zamieściłam:)
OdpowiedzUsuńKasiu ja mogłabym zgłosić coś upieczonego, co Ty na to?
OdpowiedzUsuńJomo: jak najbardziej! Upieczone może być! Uwielbiam nowe przepisy. Dawaj śmiało!
OdpowiedzUsuńKasiu i ja się zgłaszam do zabawy!!! Na razie banerek jest znowu w wielkościach maksi, ale może dojdę jak go odpowiednio zmniejszyć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O fajne candy, mam i ja sporo rzeczy z 100% recykling, tak tak,jutro wyślę fotki, a na moim blogu na ostatnim poście są koteczki z niczego, męska koszula w kwiatki... nikt nie chciał tego kupic... tak wię zgłaszam się z miłą chęcią na wyzwanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgłaszam się z miłą chęcią, na maila przesyłam Ci zdjęcia mojej pracy, dziś skończonej. Jedno z pracą drugie praca + produkty które do niej wykorzystałam. Hi hi hi już nie moge się doczekać wyników. Banerek na blogu za chwile też opublikuje posta z moją pracą na to wyzwanie
OdpowiedzUsuńO rany! Jak to się stało, że ja tego nie widziałam? Oczywiście, że się zgłaszam, tylko czy ja zdążę...? postaram się:))) Kasiu, nie umiem wstawić tego banerka z boku...wstawię jako post!Buziaczki!!!
OdpowiedzUsuńGuga: może być w poście, tak się cieszę, że zechciałaś dołączyć, zdążysz, zresztą, nie musi to być coś przygotowanego specjalnie na wyzwanie.
OdpowiedzUsuńKasieńko kochana wybacz, że dopiero teraz wkleiłam banerek. Jakoś wizyta mojej kochanej siostry zupełnie wybiła mnie z blogowego rytmu. Za Twoją zgodą na Twoje wyzwanie zgłaszam moje mufinki:
OdpowiedzUsuńhttp://dompoddobra.blogspot.com/2011/08/ja-jestem-naprawde-bogaty.html
przepis jakby co mogę dodać :)
a termin pewnie, że możesz przedłużyć, zawsze ktoś coś jeszcze wykona :))
Serdecznie pozdrawiam!
Aniu, Dudqa, dziękuję! Cieszę się, fotki widziałyśmy z Izą.
OdpowiedzUsuńJomo: A dasz ten przepis? Jestem bardzo ciekawa z czego to jest i chciałabym wypróbować.
Ja dziś na blogu puściłam posta z apelem do blogowiczek, może się jeszcze ktoś skusi na wyzwanie
OdpowiedzUsuńJak ja lubię wyzwania, ale dopiero dzisiaj tu trafiłam, a na jutro nic nowego nie wykombinuję, bo czasu niet. Ale może mi zaliczysz pracę, którą wykonałam i pokazałam kilka dni temu, na koniec tego posta: http://lubieleniuchowac.blogspot.com/2011/08/cudna-bizuteria-frywolitkowa.html
OdpowiedzUsuńWg mnie, spełnia kryteria wyzwania.
Serdecznie pozdrawiam:)
Uwaga :) zgłaszam się i wysyłam fotki na maila :)
OdpowiedzUsuńZa nic nie odpuszczę zabawy u Ciebie.
O jaka szkoda, ze tak późno odkryłam tę zabawe! Też lubie cos z niczego tworzyć, zawsze chmikuję, bo moze się jeszcze do czegoś przydać:)Jak wyrzucam stare torebki to wycinam zapinki, ozdóbki, klamerki itd. A w ogóle to straszny jestem chomik. Mało mam czasu na wymyślenie, ale .... znalazłam hihi do włosów sprzed 15 -18 lat gumkę do włosów z brązowymi koralami,gumka wiadomo po tylu latach się rozwlekła, ale...no właśnie pięknie połączone w pary koraliki się nadały na nowy naszyjnik!!! zrobiłam z lnianej nici szydełkiem łańcuszek, następnie przywiązywałam pary koralików i kiedy nie założę, kobietki się zachwycają pięknym naszyjnikiem:) Hihi i nikt nie wie, ze to ze starej gumki do włosów ot i wydało się
OdpowiedzUsuńA drewniany naszyjniczek można u mnie na blogu zobaczyć:
http://4.bp.blogspot.com/-ydtzD9NSCqs/TWIm922lwTI/AAAAAAAAAJY/tfydb4l1qjs/s1600/korale1.jpg
albo
http://moja-tworczosc-wlasna.blogspot.com/search?updated-max=2011-03-08T18%3A30%3A00%2B01%3A00&max-results=7
w poście "Korale w pierwszym rzędize po prawej stronie.
To tyle.pozdrawiam
moja praca na pewno spełnia warunki, pustą butelkę po perfumach ozdobiłam i jest teraz ślicznym drobiazgiem cieszącym moje oczy:):):)
OdpowiedzUsuńtylko nie wiem, czy praca wykonana dość dawno temu nadaje się do wyzwania?
wzmiankę o tej zabawię wstawię w nowym poście pewnie jutro dzisiaj planuję zrobić fajnego motylka, to też będzie coś z niczego, więc i jego przy okazji tu zgłoszę:):):)
mało czasu zostało...
a oto buteleczka:
http://jolazola.blogspot.com/search/label/butelka
błąd...,
OdpowiedzUsuńto jest odpowiedni link:
http://jolazola.blogspot.com/2011/06/173-na-zy-chumor-buteleczka.html
choć nie ukrywam, że obie butelki idealnie nadają się na wyzwanie "coś z niczego" hihihiiiiihi:):):)
Witajcie dziewczyny, witaj Kasiu
OdpowiedzUsuńI ja sie dopisuje na wyzwanie, zeby bylo weselej.
Bardzo wspanialy temat :)
Oto link do mych rzeczy :)) cos zniczego, byc moze komus beda niezlym pomyslem :) ale nic innego nie udalo mi sie skombinowac. http://agneta999.blogspot.com/2011/08/wyzwanie-cos-z-niczego-i-nowe-ze.html
Pozdrowienia
Hej wysłałam już zdjęcie meilem i zamieściłam u siebie na blogu i banerek :) a poscie bo nei umiem inaczej :) pozdrawiam serdecznie http://swiatzwyobrazni.blogspot.com/2011/08/wyzwanie-u-kasi.html
OdpowiedzUsuńA tu znajdziesz moje nowe ze starego :)
OdpowiedzUsuńhttp://kasia-szydelko.blogspot.com/2011/08/histaria-ukochanych-dzinsow-czyli.html
Pozdrawiam:)
Kasiu, a można jeszcze jedną pracę wstawić...:)))))?
OdpowiedzUsuńKasieńko przepis na czekoladowe mufinki dodałam w poście.
OdpowiedzUsuńTo jeszcze i ja :) Całe szczęście wsparcie techniczne zdążyło :D
OdpowiedzUsuńhttp://kaciksznurkaiszydelka.blogspot.com/2011/08/wyzwanie-u-kasien.html
Kasieńko udało mi się zdążyć i pokazać Coś z niczego numer 2 - "Podkładki pod garnek" zrobione z deski.
OdpowiedzUsuńLink:
http://dompoddobra.blogspot.com/2011/08/siostra.html
Ciepło pozdrawiam :)